Nie będę się tu rozpisywać o tym jak pracowało się z Tymkiem, jednym słowem rewelacja! Zapraszam do przeczytania felietonu na jego temat pióra Kasi Nowak. 























Specjalne podziękowania dla Tymka i jego rodziców za danie mi możliwości zrobienia tej sesji zdjęciowej.

Już niebawem będziecie mogli obejrzeć cały materiał z sesji z Tymkiem - 7 letnim skoczkiem narciarskim.



Obecnie pracuję nad totalnie kolorową sesją z Kasią Krywult - trenerką ZUMBY. Już niebawem będziecie mogli obejrzeć efekty kilku godzin skakania, tańczenia i świetnej zabawy.


W tym tygodniu miałam okazję uczestniczyć w małym spontanie z dziewczynami z Paso a Paso. Sesja wizerunkowa odbyła się w salonie stacjonarnym w Częstochowie. Oczywiście jak to u mnie zwykle bywa zaproponowałam Pawłowi Fickowi udział w sesji jako specjalisty od oświetlenia i jak zwykle nie zawiódł. Zrobił magię z niczego ! Dobrze jest móc współpracować z kimś kto jest kreatywny i ma nieskończone pokłady pomysłów. A wracając do naszych bohaterek posta to muszę przyznać, że praca z Paulą i Martą to czysta przyjemność i życzę każdemu tak szczerze uśmiechniętych modelek, które mimo zmęczenia nie marudzą i pozują naturalnie. Dzięki wszystkim Wam za udany wieczór.









... motto życiowe mojej modelki Marty, które zawsze nosi przy sobie, być może było dla niej inspiracją podczas tej sesji. To była kolejna moja modelka, którą miałam okazję wprowadzić w świat modelingu. Po raz kolejny współpracowałam z osobą, która mimo "pierwszego razu" świetnie czuje się przed obiektywem. Było zimno, była wczesna wiosna, a Marta mimo tego że się trzęsła powiedziała do mnie "wytrzymam" i wytrzymała! 

PS: Marta nosi kolczyki od MDesign 








Nie ma to jak fotograf fotografowi zdjęcia robi. Razem z Pawłem Fickiem w jego zacnej piwnicy stworzyliśmy dość dobre warunki do "focenia" i tak powstało kilka portretów Pawła, które miałam przyjemność zrobić. W pewnym momencie odwiedził nas przesympatyczny "przechodzień" zgadnijcie kto ? :)

Oczywiście po tym jak poczyniłam poniższe portrety, zamieniliśmy się rolami, ale szybko okazało się, że nie bez powodu jestem po tej stronie aparatu gdzie mogę sobie poustawiać parametry ekspozycji etc. moja ruchliwość i nabyte z wiekiem jak się okazuje "fotograficzne adhd" nie pozwalają na wykonanie dobrej sesji zdjęciowej. Biedny Paweł się nabiegał, naskakał i namęczył. Jedyny plus mojej obecności przed obiektywem był taki, że Paweł zjadł pełnowartościową zupkę chińską robioną w RRRRAAADoooooomiuuuuu oraz zaliczył kilka ataków śmiechu.








Dobry rok temu miałam przyjemność współpracować z Klaudią. Była to jej pierwsza sesja w studio, jednak  muszę przyznać, że swoboda z jaką pozowała jest rzadko spotykana. Bardzo lubię fotografować młode osoby, które dopiero zaczynają przygodę z modelingiem, cieszę się że mogę uczestniczyć w czymś tak wspaniałym od samego początku. Zrobiłyśmy razem bardzo "casualowe" zdjęcia, może trochę w stylu fashion. Specjalnie dla nas światłami operował Paweł Ficek, a zdjęcia były robione w FTS w Częstochowie.








Pierwszy post trochę nietypowy bo nie o fotografii, pewnego dnia stworzyłam koszulkę dla mojego mężczyzny. Koszulka z nadrukowanym w technice termotransferu przerysowanym wizerunkiem pandy. Od jakiegoś czasu pandzie szaleństwo nie daje mi spokoju, zaraziłam nim również pana modela i tak powstała właśnie ta koszulka. Poniżej prezentuję kilka zdjęć, które mogłyby stanowić pewnego rodzaju lookbook :)